Pożegnalny prezent

Dzisiaj prezentuję kolejną zrobioną przez mnie statuetkę.

Została wykonana jako pożegnalny prezent dla druhny Basi.
Otrzymała go w dniu przekazania przez nią funkcji komendantki szczepu na ręce swojej następczyni.
Na awersie (z przodu) widnieje lilijka będąca logiem 1 Pilźnieńskiego Szczepu Harcerskiego "Zielony Płomień" im. Sebastiana Petrycego. Na rewersie (z tyłu) słowa Aleksandra Kamińskiego ps. "Kamyk" i krótkie podziękowania od całego szczepu.
Na obwodzie zostały wypalone nazwiska i/lub ksywki ówczesnych członków Gozdawy - rady szczepu (mój pseudonim nie wystąpił w tamtym miejscu tylko na spodzie podstawy jako podpis twórcy).

Widok od przodu:

Widok z tyłu:

Widok od boku:

Całość została wykonana z dwóch różnych rodzajów drewna (o ile mnie pamięć nie myli z drewna olchowego). Wypalenie wszystkich elementów zajęło mi pełne trzy godziny ciężkiej pracy. Ale moim zdaniem warto było :)

Każdy ma możliwość napisania komentarz pod postami - istnieje taka opcja komentarz anonimowy.
Komentarze są bardzo motywujące dla twórcy bloga ;)